Do 21 lipca będą zbierane podpisy pod wnioskiem o
referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz, prezydenta m. st.
Warszawy. Organizatorzy akcji referendalnej ze środowisk samorządowych
podkreślają, że pod wnioskiem podpisują się zarówno osoby młode, jak i
starsze, które w ten sposób chcą zaprotestować przeciwko drogim biletom,
podwyżce czynszów, wysokim opłatom śmieciowym czy wreszcie fatalnemu
zarządzaniu Warszawą. Wniosek podpisali również parlamentarzyści z Klubu
Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość. 

Warszawa jest miastem ogromnych
możliwości, które nie są wykorzystywane – stwierdził Jarosław Kaczyński przy
podpisaniu wniosku. Dodał także, że wśród stołecznych polityków „mamy do
czynienia z obrazem ludzi, którzy do władzy nie dojrzeli”. Prezes PiS uważa
że wstydem jest wydawanie pieniędzy na nagrody dla urzędników, wzrost
zatrudnienia urzędników oraz zadłużenia miasta. „Jestem absolutnie
przekonany, że podpisy zostaną zebrane, bo to jest akcja społeczna. Włączamy
się po to, żeby nie nadawać tej akcji innego charakteru. Dziś uważamy, że
akcja jest tak zaawansowana, iż PiS nie ułatwi tego ataku” – podkreślił b.
premier.