Opublikowano w kategorii: Opinie i echa

Polski rząd od wczoraj jeszcze liczniejszy

09

Szef MFiPR Grzegorz Puda i nowa wiceszefowa tego resortu Jadwiga Emilewicz (gov.pl web fundusze-regiony)

Szef MFiPR Grzegorz Puda i nowa wiceszefowa tego resortu Jadwiga Emilewicz (gov.pl web fundusze-regiony)

Rząd Mateusza Morawieckiego, choć i tak już najliczniejszy w historii III RP, powiększył się wczoraj o kolejną osobę – do jego składu po niecałych trzech latach wróciła Jadwiga Emilewicz.

Już po kwietniowych zmianach rząd Mateusza Morawieckiego liczył – razem z wiceministrami – 112 osób. Teraz to już 113, w tym samych wiceministrów 73. w resortach i 13. w kancelarii premiera. Ponadto –  od wczoraj – jest jeszcze 58. pełnomocników rządu.

Opozycja krytycznie

“Koszty kancelarii premiera, Rady Ministrów są dziesięciokrotnie wyższe od tych z roku 2015, kiedy pani premier (EwaKopacz (PO) oddawała władzę”, zwrócił uwagę marszałek Senatu Tomasz Grodzki (PO).

“Mamy zdublowaną administrację publiczną”, uważa senator niezrzeszony Jan Maria Jackowski. “Są resorty, ale obok nich są pełnomocnicy, którzy – co ciekawe – choć są przypisani do jakiegoś resortu, ale jednak de facto ich przełożonym jest premier, a nie szef resortu”, zauważa.

“Tradycją stało się, że jak ktoś jest niepokorny, chce głosować trochę inaczej, to Kaczyński daje dyspozycję: <<macie z posła zrobić ministra>>. No i dzisiaj widzimy pani Jadwiga, żeby głosowała jeszcze pięć miesięcy, żeby może znalazła się na liście wyborczej, będzie miała sekretariat, asystentów, asystentki, samochód. A za wszystko zapłacą podatnicy, którzy ledwo wiążą koniec z końcem”, podkreślił Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Nowi ministrowie w rządzie Mateusza Morawieckiego- cyfryzacji Janusz Cieszyński i rolnictwa Robert Telus, źródło Przemysław Keler KPRP

Nie jeden, a dwóch nowych ministrów w polskim rządzie

Nie tylko, zresztą zgodnie z zapowiedzią, nowym ministrem rolnictwa został wczoraj Robert Telus, ale również – i to raczej niespodziewanie – nowym ministrem cyfryzacji został Janusz Cieszyński.

Była wicepremier wiceministrem

Jadwiga Emilewicz została we wtorek (16 maja)) powołana na stanowisko pełnomocnika rządu ds. polsko-ukraińskiej współpracy rozwojowej oraz (trzeciego już) wiceministra funduszy i polityki regionalnej w randze sekretarza stanu.

“Zostałam powołana przez premiera Mateusza Morawieckiego na pełnomocnika rządu ds. polsko-ukraińskiej współpracy rozwojowej i Sekretarza Stanu w MFIPR”, przekazała Emilewicz na Twitterze. “Omówiłam z szefem resortu, ministrem Grzegorzem Pudą plan działania”, dodała dziękując premierowi i ministrowi za zaufanie.

W podobnej informacji w tym samym medium społecznościowym, ale w języku angielskim, nowa wiceminister dodała, że  “liczy na owocną współpracę z naszymi ukraińskimi przyjaciółmi i społecznością międzynarodową”.

Zmiany w polskim rządzie, nowi ministrowie z premierem i prezydentem, źródło Marek Borawski KPRP

Zmiany w polskim rządzie. Nowy wicepremier i troje ministrów

Andrzej Duda oficjalnie powołał wczoraj ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka na urząd wicepremiera oraz troje nowych polityków na ministrów Agnieszkę Ścigaj, Zbigniewa Hoffmanna i Włodzimierza Tomaszewskiego.

Zadania Jadwigi Emilewicz w rządzie

Ministerstwo funduszy i polityki regionalnej opublikowało wieczorem komunikat, w którym poinformowano, że do jej zadań będzie należało “wspieranie współpracy między organami administracji rządowej, agencjami wykonawczymi, zrzeszeniami, izbami gospodarczymi i innymi krajowymi podmiotami zaangażowanymi w polsko-ukraińską współpracę rozwojową, w szczególności w obszarze odbudowy Ukrainy”.

Jadwiga Emilewicz ma też prowadzić “działania na rzecz współpracy między krajowymi przedsiębiorcami oraz innymi podmiotami krajowymi zaangażowanymi we współpracę między Polską a Ukrainą”, a ponadto reprezentować gabinet w rozmowach ze stroną ukraińską w tej dziedzinie.

Ponad dwa i pół roku temu obecna wiceminister w MFiPR była ministrem rozwoju, a przez ostatnie pół roku (po dymisji wicepremiera Jarosława Gowina, szefa koalicyjnej partii Porozumienie) również wicepremierem. Potem w efekcie rekonstrukcji rządu, która miała ograniczyć aparat administracji państwowej, straciła stanowisko pozostając posłem klubu PiS.

Źródło: euroactiv.pl