Opublikowano w kategorii: Opinie i echa

Jackowski i Kwiatkowski: Jesteśmy pod wrażeniem. Wizyta Bidena w Kijowie przejdzie do historii

  • Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem. Ta wizyta prezydenta Bidena w Kijowie przejdzie do historii– przyznali Jan Maria Jackowski i Krzysztof Kwiatkowski w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

Jan Maria Jackowski i Krzysztof Kwiatkowski – senatorowie niezrzeszeni byli gośćmi Beaty Lubeckiej w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

  • Jestem pod ogromnym wrażeniem. To pokazuje dynamikę administracji amerykańskiej, która potrafiła taką wizytę przygotować w takiej tajemnicy – powiedział Jackowski.



– Jesteśmy pod wrażeniem. Ta wizyta w Kijowie przejdzie do historii – zaznaczył Kwiatkowski.  

  • Zaskoczenie wizytą w Kijowie było pełne. To pokazuje, że ta wojna odbywa się nie tylko w warstwie militarnej, ale również w bardzo ważnej warstwie symbolicznej. Przywódca wolnego świata odwiedza stolicę bestialsko napadniętego narodu, w tle słychać dźwięki syren, a on chodzi po ulicach. To pokazuje nowy rozdział w  stosunkach międzynarodowych, ale też w sposobie komunikowania i wyrażania emocji –  powiedział Jan Maria Jackowski.
  • To pokazuje, jak prezydent Biden potrafi być nowoczesny. Kiedyś liczyło się głównie słowo, dzisiaj liczy się głównie obraz. Wydarzenie i to jest ten fakt i wydarzenie. Obecność w Kijowie – stwierdził Krzysztof Kwiatkowski.
  • Czego spodziewacie się po wystąpieniu prezydenta Bidena w warszawie? – To będzie ważne przemówienie. Czy tak ważne, jak prezydenta Johna Kennedy’ego w Berlinie w ’61 roku? Byłbym ostrożny w takiej ocenie – stwierdził senator Jackowski.  


Czy w wystąpieniu prezydenta Bidena będą jakieś fragmenty o praworządności? – Nieoficjalna informacja o tym, że prezydent Biden spotka się z przedstawicielami opozycji, to jest bardzo wyraźny sygnał – powiedział senator Kwiatkowski. Z D. Tuskiem i R. Trzaskowskim? – Padły dwa nazwiska. Jeżeli mówić o historycznych analogiach. Mnie marzyłaby się inna. Mamy rok ’87, Ronald Reagan w Berlinie i słynne słowa „panie Gorbaczow niech pan zburzy ten mur”. Gdybyśmy dzisiaj usłyszeli ze strony prezydenta Bidena: „panie Putin Rosja przegra tę wojnę, a Ukraina w niej zwycięży”. Chciałbym takie słowa usłyszeć. Dlaczego? Nie ma dziś żadnej wątpliwości, że tak będzie – stwierdził Krzysztof Kwiatkowski.

ROZWIŃ
ROZWIŃ

  • Jesteśmy krajem przyfrontowym, bardzo ważnym krajem NATO. Przez nasz kraj przechodzi 90% wsparcia militarnego dla Ukrainy, a więc jesteśmy tez zagrożeni. Z tego punktu widzenia sprawy stałych baz i zwiększenia obecności militarnej USA, jest bardzo ważne – powiedział Jan Maria Jackowski, dodając: – Kolejna wizyta prezydenta Bidena w Polsce ma oczywiście swoją wagę i to wynika z geopolityki i z tego, że Polska jest w zasadzie takim koordynatorem zorganizowanej od strony logistycznej pomocy. Przede wszystkim militarnej. Polska jest absolutnie w awangardzie, jako kraj, państwo, które pomaga Ukrainie. Jesteśmy też trzecim kraje w stosunku do PKB, jeśli chodzi pomoc finansową. W każdym razie jesteśmy w czołówce.
  • Według senatora Jackowskiego „warto jeszcze wrócić do tego, co mówiliśmy o praworządności. Prezydent Biden, jeszcze w kampanii wyborczej, bardzo ostro się wyrażał na temat standardów demokratycznych, praworządności. Sugerując nawet, że Polska zmierza w stronę taką bardziej autorytarną.”

Źródło: wiadomosci.radiozet.pl